Czarter jachtu bez patentu – co mówi prawo?
Ordynacje prawne dotyczące prowadzenia jachtów są coraz łagodniejsze, ale klientom będącym w największej potrzebie armatorzy oferują czarter jachtu bez patentu. Oznacza to, że urlop na łodzi spędzić mogą nawet najwięksi laicy w tej dziedzinie.
Czarter jachtu bez patentu to częsty temat początkujących żeglarzy. Jak w związku z tym wygląda kwestia prawna wypożyczania jachtu, jakie uprawnienia trzeba posiadać, aby nim sterować oraz czy można zasiąść za sterami bez jakichkolwiek dokumentów potwierdzających nasze umiejętności?
Czarter bez patentu motorowodnego
Wiele w aspekcie wynajmu jachtów wprowadziła ustawa wprowadzona 16 października 2010 roku z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie (Dz.U. 2010 nr 127 poz. 857), która mówi, że „… Nie wymaga posiadania dokumentu kwalifikacyjnego uprawianie turystyki wodnej na jachtach motorowych o mocy silnika do 75 kW i o długości kadłuba do 13 m, których prędkość maksymalna ograniczona jest konstrukcyjnie do 15 km/h.”.
W praktyce oznacza to tyle, że każdy po krótkim szkoleniu może prowadzić jacht bez żadnych dokumentów, które poświadczają jego umiejętności. Najważniejsze, aby wynajem w tej formie nie przekroczył właściwych parametrów samych jednostek – ich długości i maksymalnej prędkości.
Należy też pamiętać o tym, że czarter bez uprawnień nie zwalnia wynajmującego z odpowiedzialności za wszystkich pasażerów i wypożyczaną jednostkę. Wynajem wymaga zaplanowania, szczególnie kiedy robimy to po raz pierwszy. Ważny jest wybór odpowiedniego jachtu, sporządzenie listy rzeczy niezbędnych na jachcie oraz zapewnienie sobie odpowiedniego komfortu.
Oferta dla każdego
Jest to więc znakomita okazja dla wszystkich tych, którzy nie mają wielkiego doświadczenia w żegludze, a najbliższe wakacje, krótki urlop czy jakąś imprezę okolicznościową chcą spędzić bądź urządzić na łodzi. Jachty motorowe, tzw. houseboaty to dla nich optymalne rozwiązanie. Manewrowanie nim jest bardzo proste i nie wymaga żadnych dodatkowych kwalifikacji.